czwartek, 12 października 2023

Wykończenie cz.1

 Siemanko,

Jesień wjechała na pełnej :/ zimno, wieje i pada ale wypada coś jeszcze porobić w tym roku. Udało mi się co nieco położyć filetu, nie zawsze wyszło to tak jak chciałem, ale trochę przeszlifowałem i jakoś to wyszło, nie jestem z tego zadowolony, ale myślę że to też kwestia kontrastu jaki występuje pomiędzy sklejką a białą szpachlą. Po prostu wiem 'gdzie patrzeć' i oko ucieka w te miejsca. Farba przykryje, może nie bezie tak źle. 

Boazeria wjechała na salony! :) Odpyliłem całe wnętrze i pomalowałem primerem całą przednią część łódki, w sensie forpik i przestrzeń bagażowo magazynową. Wygląda jak chatka z Zakopanego, białego misia tylko brakuje :D



W tzw. międzyczasie zrobiłem ciekawy zabieg. Wcześniej zrobiłem w kokpicie daszek nad zejściówką. Z jednej strony to dość niepraktyczny zabieg ze względu na to ze nie można położyć się na ławie kokpitu i oprzeć się o wręg b czyli ścianę kabiny. Minusem dodatnim jest też to, że wypuszczony 18cm daszek zasłania zejściówkę przed deszczem i bryzgami ale nie można przez to stanąć wyprostowany w zejściówce bez specyficznego wygięcia się. A więc można powiedzieć że więcej z tym minusów niż plusów. Postanowiłem to zmienić. Pokonując bohatersko problemy niewystępujące u ludzi którzy budują zgodnie z projektem, postanowiłem zrobić upgrade. Wyciąłem pewną część daszku, tworząc w ten sposób ułatwiony dostęp do kabiny oraz możliwość stania w zejściówce oraz wyciąłem w daszku 2 otwory które maja w teorii służyć jako handrelingi. Podsumowując - wycięcia spowodowały że woda nadal będzie padać do środka ale za to nadal nie można oprzeć się w kokpicie :)  A tak poważnie. Wygląda całkiem nieźle, sportowo, ma to swoje plusy :D 



Zacząłem zabudowę kokpitu w kabinie. Wyszło nawet jako tako, ramka przyklejona, teraz tylko przydało by się z czegoś wyciąć blat. Nie mam niestety na stanie całego arkusza sklejki tak żeby w jednym kawałku wyciąć cały blat na raz. Zastanawiam się czy nie podzielić go na 2 części. Miało by to głównie minus estetyczny. Blat będzie niesymetryczny, na LB będzie trochę szerszy, w środkowej części będzie się zwężał do szerokości szafki po PB. Zastanawiam się jeszcze jak zrobić to przewężenie, czy w jednym miejscu na łączeniu szafki na LB ze środkiem zejście łukiem, czy pomiędzy LB do PB skos po całej długości. Zobaczymy jak wyjdzie :) 

W tzw. międzyczasie zrobiłem sobie jeszcze trochę prac stolarskich. Z pozostałych kawałków po dennikach zrobiłem kilka relingów. Jeszcze nie wiem gdzie będą zamocowane. 



Narta ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz